Znaczenie-czasu-w-realizacji-biznesowych-celów-projektu

Znaczenie czasu w realizacji biznesowych celów projektu

Jeśli stoisz przed decyzją o wdrożeniu nowego systemu dla Twojego przedsiębiorstwa, być może zastanawiasz się, czy istnieje jedna uniwersalna metoda na realizację takiego projektu? Takiego, który oczywiście zakończy się wyjątkowym sukcesem. Bez wątpienia jednym z kluczowych czynników w realizacji udanego wdrożenia jest wybór partnera, który nie tylko posiada odpowiednią wiedzę techniczną, ale także rozumie indywidualną sytuację Klienta. Co ważne, bez zrozumienia przez drugą stronę punktu widzenia dostawcy, projekt także się nie uda. Poniżej omawiam, w jaki sposób podejść do wdrożenia, tak, aby zaimplementowany system spełnił oczekiwania i zrealizował konkretne cele biznesowe.

Czy Twoje przedsiębiorstwo potrzebuje transformacji?

Potrzeba wdrożenia ERP pojawia się u dwóch typów Klientów. Pierwszym z nich są ci, którzy dostrzegają pewne niedoskonałości posiadanego oprogramowania, ale ich proces podejmowania decyzji jest raczej długi i spokojny. Wiedzą, że rozwiązanie wykorzystywane w organizacji nie jest wystarczająco efektywne, ale umożliwia realizację kluczowych zadań na akceptowalnym poziomie. Taki Klient daje sobie czas na gruntowną analizę potrzeb i spokojne podjęcie współpracy.

Drugą grupą są Klienci, którzy znaleźli się przed murem wynikającym z ograniczeń dotychczasowo używanych systemów lub ich braku. W takiej sytuacji każdy dzień jest na wagę złota. Klient oczekuje szybkiego wdrożenia, bo wie, że z odpowiednim narzędziem mógłby zwiększyć liczbę realizowanych zamówień, poprawić efektywność lub wkroczyć na nowe rynki. Bez (nowego) systemu jest natomiast zablokowany operacyjnie.

Dla obu grup Klientów wdrożenie systemu ERP otwiera drzwi do efektywniejszej działalności i intensywnego rozwoju, ale projekt zaczynamy z zupełnie innymi zasobami. Dlatego też kluczem jest zrozumienie roli, jaką we wdrożeniu pełni CZAS.

Czas: dlaczego jest kluczowym elementem przygotowania do wdrożenia ERP?

Uniwersalnym kluczem do udanego projektu jest dobre zrozumienie na linii Klient – dostawca. Żeby mogło zaistnieć, potrzebny jest czas! Tylko on gwarantuje możliwość dokładnego poznania potrzeb organizacji, która decyduje się na wdrożenie. Poza tym, dobre poznanie potrzeb wymaga też zbudowania relacji, a to również wymaga czasu. Bez względu na to, jak pilna potrzeba stoi za rozpoczęciem projektu, warto dać sobie czas na oddech i upewnienie się, że obie strony rozumieją ją tak samo. Takie podejście zwiększa szansę na powodzenie przedsięwzięcia.

Dla lepszego zilustrowania, dlaczego tak jest, posłużę się kilkoma przykładami z mojej codziennej pracy:

Oferta na już

Kilka miesięcy temu zgłosił się do nas Klient zainteresowany wdrożeniem ERP. Od razu poinformował, że nie chce „tracić czasu” na przedstawienie specyfiki swojej działalności, ani prowadzić długich rozmów. Wysłał identyczne zapytanie do kilkudziesięciu różnych dostawców i chce zacząć od zaprezentowania mu dokładnych kosztów projektu.

Niestety specyfika wdrożenia systemu informatycznego w przedsiębiorstwie polega na tym, że na pytanie „Ile kosztuje system ERP?” można odpowiedzieć tylko: to zależy. Ostateczna kwota wynika m.in. z liczby użytkowników nowego rozwiązania, jego objętości, modułów, które się na niego składają i wielu innych zmiennych. Żeby je znać i na ich podstawie przygotować trafną estymację, trzeba poświęcić czas. Nie da się zrobić tego podczas szybkiej wymiany zdań.

Pośpiech to zły doradca

Na początku roku otrzymaliśmy zapytanie od firmy zainteresowanej wdrożeniem ERP. Oprogramowanie miało składać się z rozbudowanych modułów HiD (Handel i Dystrybucja) oraz FK (Finanse i Księgowość). Decyzja miała zostać podjęta błyskawicznie – przedstawiciele firmy dali sobie na to miesiąc. Ponadto zależało im też na stosunkowo szybkim wdrożeniu. Kiedy zakończyliśmy realizację pierwszego etapu sprintu analitycznego (który standardowo realizujemy na początku projektu), Klient się wycofał, bo okazało się, że wdrożenie przerosło go pod względem kosztów i wbrew pozorom to nie budżet okazał się problemem! Tym, co zaważyło na niepowodzeniu implementacji, był czas. Czas, którego zabrakło na samym początku, by upewnić się, że potencjalny partner rozumie, z czym wiąże się projekt w takim zakresie, jaki odpowie na przedstawione potrzeby.

Śpiesz się powoli

Jednak nie można jednoznacznie stwierdzić, że duża presja czasu uniemożliwia skuteczne wdrożenie ERP. Doskonale pokazuje to przykład współpracy z jednym z naszych Klientów z branży e-handlu. Specyfika działalności tej organizacji wymaga perfekcyjnego zaplanowania realizacji procesów magazynowych. Projekt dotyczył zaprojektowania i wdrożenia oprogramowania, które pomoże w sprawnej realizacji tego celu. Było to duże wyzwanie, bo musieliśmy zdążyć z uruchomieniem do konkretnego dnia, gdyż Klient miał zakończyć korzystanie z dotychczasowego systemu. Proces handlowy wraz z badaniem potrzeb trwał jedynie 3 tygodnie. Dla systemu klasy WMS jest to tempo wręcz ekspresowe! Od początku wiedzieliśmy, jaki mamy czas na realizację projektu, który finalnie zakończył się sukcesem, jednak gdybyśmy mieli go więcej, na pewno udałoby się uniknąć wielu stresujących sytuacji.

Wiele tematów nie zostało poruszonych na samym początku. Kiedy „wypłynęły”, pojawiła się konieczność pracy w trybie nadgodzin, aby dokończyć wdrożenie w terminie. Działanie pod presją czasu nie musi być zatem skazane na porażkę, ale z pewnością przekłada się na finalny koszt projektu.

Mierz siły na zamiary

Czy w takim razie proces decyzyjny może trwać zbyt długo? Zabezpieczenie czasu na analizę potrzeb zazwyczaj jest dobrym rozwiązaniem, ale w niektórych okolicznościach może okazać się pułapką. Zwłaszcza wtedy, gdy projekt ma ustalony odległy, ale nieprzekraczalny deadline.

Wiosną 2022 roku trafiło do nas zapytanie od jednego z Klientów, zawierające informację o konieczności uruchomienia nowego systemu najpóźniej 1 stycznia kolejnego roku, ze względu na początek nowego roku obrachunkowego. Było dużo czasu na analizę rozwiązań i wybór nowego dostawcy, dlatego przedstawiciele firmy rozpoczęli od przeprowadzenia długotrwałego konkursu ofert. Choć decyzja była zaplanowana na sierpień, ze względu na okres urlopowy i inne losowe wydarzenia, ostatecznie przesunęła się na październik. Prace wdrożeniowe rozpoczęliśmy dopiero w listopadzie. Był to projekt o dość szerokim zakresie i dotrzymanie założonego terminu stało się dużym wyzwaniem. Ostatecznie zakończył się sukcesem, ale gdyby nie był przeprowadzony metodyką zwinną, z pewnością musiałby zostać przesunięty o kolejny rok. W tym przypadku skrócenie procesu decyzyjnego oszczędziłoby nam sporo nerwów, a Klientowi dodatkowych kosztów związanych z nadprogramowymi godzinami prac wdrożeniowych.

Podsumowanie

Podjęcie decyzji dotyczącej wdrożenia ERP wiąże się nie tylko z wyborem odpowiedniego partnera, ale także zrozumieniem roli, jaką w projekcie odgrywa czas.

Dla niektórych przedsiębiorstw, zablokowanych operacyjnie bez odpowiedniego systemu, wymagane będzie szybkie działanie i sprawne podejmowanie decyzji. Natomiast dla firm mogących sobie pozwolić na spokojniejsze analizowanie potrzeb, kluczowe będzie wyznaczenie celów już na starcie projektu. Dzięki temu wdrożenie nie będzie przeciągać się w nieskończoność. Niezależnie od sytuacji, zrozumienie i wykorzystanie czasu jako kluczowego zasobu jest niezwykle istotne dla sukcesu projektu wdrożenia systemu ERP. Praktyka pokazuje, że zarówno pośpiech, jak i nadmiernie wydłużony proces decyzyjny, mogą mieć istotny wpływ na rezultaty projektu.

Komentarze (0)

Napisz komentarz

Nie ma tutaj jeszcze żadnego komentarza, bądź pierwszy!

Napisz komentarz
Dodaj komentarz

Przeczytaj również:

5 powodów, dla których cyfryzacja magazynu ma sens

Kiedy przedsiębiorstwo handlowe się rozwija, w magazynie może pojawić się chaos – coraz większe wolumeny sprzedaży, coraz więcej klientów i coraz więcej asortymentu. W jaki sposób uporządkować procesy magazynowe, by sprostać wyzwaniom, które kryją się za wzrostem? Czy wdrożenie nowoczesnego oprogramowania informatycznego może być kluczem do zwiększenia efektywności i eliminacji błędów? W poniższym tekście prezentuję 5 powodów, dla których cyfryzacja magazynu się opłaca. Chaos w magazynie – jak go uporządkować? W swojej codziennej pracy bardzo często spotykam przedsiębiorców z branży handlowej. Każdy z nich ma swoją unikalną historię, natomiast zauważyłem, że wiele z tych opowieści łączy jeden wspólny wątek – wyzwania, które pojawiają się wraz z rozwojem biznesu. W pewnym momencie organizacja zaczyna się intensywnie rozwijać. Przybywa klientów, obroty stają się coraz większe, a na stanie przybywa towaru. Jednak im większy sukces, tym bardziej skomplikowana może być codzienność. Nagle to, co do tej pory działało bez zarzutu, zaczyna stawać się wyzwaniem. Największą bolączką mogą okazać się procesy magazynowe. Chaos w dokumentacji, trudności w śledzeniu zapasów, błędy w wysyłkach – to wszystko zaczyna wpływać na zadowolenie klientów i reputację firmy. Przedsiębiorca czuje, że zaczyna balansować na cienkiej linie – z jednej strony chce wykorzystać spory potencjał rozwoju, z drugiej musi stawić czoła wyzwaniom, które zaczynają go przytłaczać. To dobry moment, żeby pomyśleć o wdrożeniu narzędzia, które może całkowicie zmienić zasady gry – nowoczesnej technologii, która nie tylko pozwoli opanować ten chaos, ale także da konkretne rozwiązania, by zarządzać przedsiębiorstwem efektywniej niż kiedykolwiek wcześniej. Pięć powodów, dla których cyfryzacja magazynu się opłaca   Takim rozwiązaniem jest wdrożenie WMS – systemu do zarządzania procesami w magazynie. O tym, jakie zmiany do firmy może wprowadzić takie oprogramowanie, opowiem na przykładzie 5 obszarów, które system WMS usprawnia. 1. Wiarygodność stanów magazynowych   Przed wdrożeniem systemu WMS: W rozwijających się firmach z branży handlowej często bywa tak, że po przyjęciu nowej dostawy, towar trafia gdzieś na regały magazynu, bez żadnego śladu. Gdzie dokładnie się znajduje? To wiedzą tylko pracownicy, którzy je wówczas przyjmowali. Wtedy często dochodzi do sytuacji, gdy przychodzi nowe zamówienie i nikt z obecnych na zmianie nie wie, gdzie w zasadzie znaleźć produkty, które są potrzebne do jego realizacji. Co gorsza, kiedy trzeba zrobić inwentaryzację, najlepiej jest po prostu… zatrzymać sprzedaż na kilka dni, bo inaczej trudno będzie odnaleźć się w tym chaosie.   Po wdrożeniu systemu WMS: Po wdrożeniu oprogramowania znana jest dokładna lokalizacja każdego produktu, który znajduje się w magazynie. Nie ma znaczenia czy pracownik wie, gdzie jest towar – nie musi tego wiedzieć, narzędzie poprowadzi go dokładnie tam, gdzie leży potrzebna rzecz. Rozwiązanie śledzi ruchy każdego przedmiotu, co pozwala poradzić sobie ze standardową intensywnością w zakresie zamówień, jak i przygotować się na piki sprzedażowe, takie, jak np. Święta, czy Black Friday.   U jednego z naszych Klientów z branży militariów uporanie się z zamówieniami złożonymi w czasie Black Friday zajmowało wcześniej dwa tygodnie. Po wdrożeniu WMS czas ten zredukowany został do dwóch dni – magazynierzy są w stanie sprawnie kompletować zamówienia, nawet w okresach pików sprzedażowych.   2. Wdrażanie nowych pracowników   Przed wdrożeniem systemu WMS: Istotnym zagrożeniem dla firm jest wiedza przechowywana jedynie w głowach pracowników. Zwykle to Ci najbardziej doświadczeni, którzy są w organizacji od lat, znają całe know-how. A co, kiedy ich zabraknie? Kiedy doświadczony magazynier, który posiada wiedzę na temat całego procesu, trafi np. na nieplanowane długie zwolnienie lekarskie, realizacja działań może być utrudniona. Co więcej, kiedy przedsiębiorstwo się rozwija i pojawia się potrzeba zatrudniania nowych pracowników, ich wdrożenie i zaznajomienie z procesem również spoczywa na barkach tych samych osób. Doświadczeni magazynierzy z wieloletnim doświadczeniem, nie mogą skupić się na swojej pracy, ponieważ ich czas w dużej mierze pochłania wdrażanie nowych osób. Nowozatrudnieni członkowie załogi błądzą natomiast po magazynie, próbując rozszyfrować złożone procesy. Jednym słowem: chaos. Dla nowego pracownika środowisko w magazynie to zwykle labirynt, którego zrozumienie wymaga poprowadzenia przez doskonałego przewodnika. Standardowo rolę te pełni bardziej doświadczona osoba. Efekt? Dwóch magazynierów, którzy w tym czasie nie poświęcają się w 100% realizacji podstawowych działań – jeden jest dopiero wdrażany, drugi wdraża tego pierwszego. Po wdrożeniu systemu WMS: A co w sytuacji, gdy organizacja działa z systemem WMS? Rolę przewodnika przejmuje właśnie to narzędzie. Każdy magazynier otrzymuje do ręki terminal, który krok po kroku prowadzi go po magazynie podczas kompletacji i przygotowywania zamówień. Dzięki temu nie musi uczyć się lokalizacji towarów na pamięć, a jedynie realizować działania zgodnie ze wskazówkami urządzenia. U jednego z naszych Klientów z branży opakowań, który ma spory magazyn z wysokim składowaniem, wdrażanie nowych magazynierów było dużym wyzwaniem, bo zajmowało zwykle kilka tygodni, do czasu aż samodzielnie zaczynali realizować procesy. Wdrożenie WMS pozwoliło skrócić czas wdrożenia nowego pracownika z 3 tygodni do 3 godzin – teraz nowi członkowie załogi kompletują towar już pierwszego dnia pracy bez dodatkowej pomocy. 3. Kompletacja   Przed wdrożeniem systemu WMS: W większości firm do magazynu trafia stos kartek z zamówieniami czekającymi na realizację. Magazynierzy zabierają się wówczas za kompletację swojej „części” i każdy robi to trochę inaczej – w swoim trybie i tempie. Zaczyna się krzątanina po magazynie, a dystanse, które pokonują pracownicy, niejednokrotnie potrafią przypominać prawdziwe przygotowania do maratonu. Kilka, kilkanaście kilometrów dziennie – tyle niejednokrotnie zajmuje znalezienie wszystkich potrzebnych towarów. Przy takim działaniu łatwo o pomyłki – ktoś się zagapi, ktoś inny źle odczyta listę, a klient ostatecznie dostaje nie to, co zamówił. Efekt? Strata czasu, pieniędzy i (co najważniejsze) zaufania klientów. Po wdrożeniu systemu WMS: Jak to wygląda w organizacji, która korzysta z systemu WMS? Tu dzieje się zupełnie inna historia. Oprogramowanie prowadzi magazyniera krok po kroku, lokacja po lokacji. Każdy terminal wyświetla dokładną trasę – od punktu A do punktu B. Dzięki temu pracownik nie musi zastanawiać się, gdzie szukać danego towaru. Co więcej, system potrafi optymalizować procesy, grupując zamówienia, które mogą zostać zrealizowane jednocześnie. W efekcie pracownik nie tylko oszczędza czas, ale i siły, co bezpośrednio przekłada się na jego efektywność. Proces kompletacji po wdrożeniu systemu WMS, często jest tym obszarem, w którym najszybciej widać spore efekty, a ich skala niejednokrotnie może zaskoczyć. U jednego z naszych Klientów z branży handlowej z 30 pozycji na godzinę osiąganych przed wdrożeniem narzędzia, liczba ta wzrosła aż do 130. 4. Pomyłki Przed wdrożeniem systemu WMS: W przedsiębiorstwach, które nie korzystają z systemu do zarządzania magazynem, pomyłki zdarzają się na każdym etapie. Decyduje tu przede wszystkim „czynnik ludzki” – każdy jest podatny na błędy, zwłaszcza w środowisku pełnym presji czasowej. Nawet jeżeli przesyłka trafi do klienta, często zdarzają się przypadki zwrotów, wynikające z różnych przyczyn: od dostarczenia niewłaściwego produktu, przez brak wymaganych dokumentów, aż po zbyt długi czas realizacji. Takie sytuacje prowadzą nie tylko do strat finansowych, ale przede wszystkim do utraty zaufania klientów. Po wdrożeniu systemu WMS: System WMS eliminuje ryzyko pomyłek. Automatyzacja procesów, takich jak kompletacja czy generowanie dokumentów, powoduje, że każda paczka trafia do klienta zgodnie z zamówieniem. WMS kontroluje poprawność przygotowanych przesyłek na każdym etapie, a magazynierzy są prowadzeni krok po kroku, co minimalizuje ryzyko błędów. W praktyce oznacza to istotną redukcję liczby reklamacji i zwrotów, co bezpośrednio przekłada się na zwiększenie satysfakcji klientów oraz poprawę reputacji firmy. 5. Wysyłki Przed wdrożeniem systemu WMS: Obszar wysyłek w przedsiębiorstwie, które nie korzysta z systemu WMS, bywa nie lada wyzwaniem. Gdy zamówienie jest już skompletowane, rozpoczyna się kolejny etap – przygotowanie go do wysyłki. Poza samymi produktami, do każdej przesyłki często muszą trafić odpowiednie dokumenty, takie jak WZ, faktura, etykiety logistyczne czy certyfikaty. I tu zaczyna się chaos: magazynierzy muszą wielokrotnie odwiedzać biuro w poszukiwaniu właściwych papierów. Powoduje to nie tylko stratę ich czasu, ale wzrasta również ryzyko pomyłek. Co więcej, kurierzy przyjeżdżają o ściśle określonej godzinie, co wywołuje dodatkowy stres związany z koniecznością dotrzymania terminów i obniżeniem satysfakcji klientów, jeśli się to nie uda. Proces ten bywa ogromnym wyzwaniem, szczególnie w momentach zwiększonej liczby zamówień. Po wdrożeniu systemu WMS: W firmach, które korzystają z WMS, wysyłka zamówień wygląda zupełnie inaczej. Przy stanowiskach pakowania wszystko dzieje się za pomocą zaledwie kilku kliknięć. Narzędzie automatycznie generuje wszystkie niezbędne dokumenty, a ich kompletność jest zapewniona już w momencie pakowania przesyłki. Co więcej, system samodzielnie ustala kolejność przygotowywania zamówień, dopasowując ją do harmonogramu przyjazdów kurierów z różnych firm. Dzięki temu magazynierzy nie muszą już martwić się, czy zdążą przygotować paczkę na czas, a cały proces wysyłki jest nie tylko szybszy, ale też pozbawiony zbędnych komplikacji i błędów. Podsumowanie Wdrożenie WMS stanowi odpowiedź na kluczowe wyzwania, przed którymi stają rozwijające się firmy z branży handlowej – dzięki nim cyfryzacja magazynu po prostu się opłaca. Często właścicieli firm handlowych, których firmy się rozwijają i w pewnym momencie skala działania i wyzwań sprawia, że decydują się oni wprowadzić nowoczesną technologię do swojego magazynu. To oczywiście nie rozwiązuje wszystkich problemów szybko rozwijającej się organizacji, ale ściąga z barków zarządzających wiele obciążeń. Zmiana jest tak duża, że mimo że WMS to inwestycja, to taka, która generuje tak wiele oszczędności w relatywnie krótkim czasie, że zamiast pytania, czy przedsiębiorstwo stać na WMS pojawia się pytanie, czy stać je na zarządzanie magazynem bez technologii. Odpowiedź jest krótka: nie. Przeczytaj także, aby zgłębić temat cyfryzacji, ERP i nowoczesnych modeli biznesowych: Jakie rozwiązania IT wybrać, gdy Twój e-commerce dynamicznie się rozwija? – Poznaj najlepsze technologie wspierające rozwój sklepów internetowych i dowiedz się, które narzędzia pomogą w skalowaniu biznesu. Jak system ERP może zrewolucjonizować zarządzanie procesami w hurtowni? – Dowiedz się, jak nowoczesne systemy ERP mogą znacząco poprawić efektywność zarządzania procesami w hurtowniach, od logistyki po obsługę klienta. Plantico stawia na cyfryzację procesów biznesowych z Sente – Przeczytaj, jak firma Plantico wprowadza cyfrowe rozwiązania, by usprawnić zarządzanie i rozwijać swoją działalność. Model subskrypcyjny – w jaki sposób zdejmuje barierę wejścia? – Odkryj, jak model subskrypcyjny obniża koszty wdrożenia systemów IT i ułatwia dostęp do nowoczesnych rozwiązań technologicznych. Wdrożenie ERP i WMS w subskrypcji – cyfryzacja bez bariery wejścia – Sprawdź, jak subskrypcyjne modele ERP i WMS ułatwiają cyfryzację procesów biznesowych, eliminując wysokie koszty początkowe.
5-powodów_-dla-których-cyfryzacja-magazynu-ma-sens
Logo firmy Sente
zweryfikowano

0/5

Sente

Poprawa efektywności - Koncentracja na efektach


Teneum X
Dolnośląskie
200 osób
Zobacz profil
Branża
Dystrybucja, eCommerce, Produkcyjna
Opis
Sente obecnie to ponad 200 osób – konsultantów i specjalistów. Siedziba firmy znajduje się we Wrocławiu, natomiast oddziały w Poznaniu, Rzeszowie i Starachowicach. ...
rozwiń